Remontowanie starych wnętrz, w których niegdyś zastosowano tapety, wiąże się ze żmudną pracą zdzierania jej. Całość przypomina raczej batalię, w której ścianę zdobywa się skrawek po skrawku. Niegdyś bowiem arkusze były klejone do powierzchni w taki sposób, by się mocno na niej trzymały. Na tyle trwale, że niektóre z nich pozostają na murze przez dziesiątki lat.
Czy jest inne wyjście w tej sytuacji? Owszem – można bowiem kleić tapetę na tapetę. Nie zawsze jest to polecane, ale w niektórych przypadkach jest jak najbardziej możliwe do realizacji. W jakich? Tego się dowiesz, czytając dalej ten artykuł.
Kiedy nie powinno się nanosić nowej tapety na starą?
Jednym z pierwszych czynników, który wyklucza przyklejenie nowych arkuszy, to obecne już na ścianach tapety winylowe. Ich nawierzchnia jest gładka, klej zaś wymaga porowatej powierzchni, dzięki czemu może się z nią związać. Innymi słowy – przy próbie naklejenia nowej tapety na starą, winylową, najpewniej zakończy się jej ześlizgnięciem na ziemię.
Jak natomiast poznać, czy mamy do czynienia z arkuszami papierowymi, czy z winylowymi? Sposób jest prosty – wystarczy nieco mocniej zmoczyć jeden fragment brytu i odczekać chwilę. Jeśli ściemnieje i nasiąknie, wówczas jest to tapeta papierowa.
Drugim przypadkiem, w którym nie powinno się naklejać nowych tapet na stare, jest sytuacja, kiedy te łatwo odchodzą od powierzchni. W takich okolicznościach oba arkusze bardzo szybko znajdą się na podłodze. Jest to podstawowe ryzyko, jakie występuje przy takich zabiegach – stary klej może rozmoknąć, a dwie warstwy tapety mogą okazać się dla niego za ciężkie, co ostatecznie doprowadzi do ich odklejenia się od ściany. Podobny problem rodzą wytłoczenia na starych brytach – mogą być one widoczne na powierzchni nowych arkuszy. Rozwiązaniem jednak może być zastosowanie nowoczesne tapety ścienne 3D, strukturalnych lub 3-warstwowych.
Warto mieć jeszcze jedno na uwadze – pył i zanieczyszczenia, znajdujące się na starych arkuszach, a także pod nimi, mogą w końcu dać o sobie znać pod postacią nieprzyjemnych zapachów. Często też prowadzą do odklejenia się tapety w różnych miejscach, a tym samym – do powstania mało estetycznych bąbli. Dlatego też mimo wszystko zalecamy, aby zastosować specjalny płyn do usuwania tapet, dzięki któremu często oszczędza się nie tylko czas, ale i pieniądze.
Jeśli jednak zechcesz kleić tapetę na tapetę…
To musisz pamiętać o kilku ważnych rzeczach. Na początek sprawdź, z jakim rodzajem tapety masz do czynienia. Z drugiej strony konieczne może być uzupełnienie szwów, czyli łączeń między brytami. Możesz je spróbować podkleić lub oderwać luźną część starego arkusza i wyrównać masą gipsową. Absolutnie konieczne zaś jest uzupełnienie wszelkich ubytków ścian.
Kolejnym punktem jest umycie nawierzchni. Wtedy masz szansę pozbyć się wszelkich zabrudzeń, które potencjalnie mogłyby wpłynąć na wiązanie kleju, jak i objawiać się w inny, nieprzyjemny sposób. Ostatecznie już przed tapetowaniem powierzchnię trzeba zagruntować.
W tej chwili najczęściej okazuje się, czy stare tapety rzeczywiście mocno się trzymają muru. Jeśli po wyschnięciu gruntu wciąż mocno przywierają do powierzchni, możesz przystąpić do tapetowania.